Muzyka

Muzyka

593
0
PODZIEL SIĘ

Monika Nowik

Izraelska scena muzyczna jest świetnym przykładem dwubiegunowości tego kraju. Stale napływają tu muzycy-imigranci, a wyjeżdżają wykonawcy, którzy zdobyli międzynarodowy rozgłos. W Izraelu uczyli się grać m.in. Icchak Perlman, Pinchas Zuckerman, Shlomo Mintz, Daniel Barenboim, którzy potem zrobili wielkie kariery poza jego granicami.

W izraelskich orkiestrach, takich jak Izraelska Orkiestra Filharmoniczna, Jerozolimska Orkiestra Symfoniczna, Beer Sheva Sinfonietta i wielu zespołach muzyki kameralnej, grają setki znakomitych muzyków. Na próbach porozumiewają się po rosyjsku, niemiecku, rumuńsku, francusku, angielsku, ale przede wszystkim językiem muzyki, z niewielkim dodatkiem hebrajskiego. Masowa imigracja z krajów dawnego ZSRR sprawiła, że własnych dużych orkiestr dorobiły się Riszon LeZion, Haifa, Netania, Ramat Gan czy Holon.

Izraelczycy uwielbiają chodzić na koncerty. Karnety na występy czołowych orkiestr rozchodzą się tu błyskawicznie, a abonament na koncerty IOF to prawdziwy skarb przekazywany przez rodziców dzieciom. Od roku 1991 filharmonikami dyryguje Zubin Mehta, urodzony w Bombaju w 1936 roku i uważany za jednego z najwybitniejszych dyrygentów świata, zasłużony także dla sprawy niepodległości Izraela.

Melomani mogą usłyszeć w tym kraju największych światowych wykonawców. Placido Domingo, o czym mało kto wie, zaczynał karierę w Operze Izraelskiej (obecnie Nowa Opera Izraelska), gdzie występował przez rok. Na bardzo wysokim poziomie stoją także tutejsze chóry.

W Izraelu odbywa się wiele ważnych międzynarodowych imprez muzycznych, m.in konkurs pianistyczny im. Artura Rubinsteina, konkurs wiolonczelowy im. Pablo Casalsa, organizowany co trzy lata konkurs gry na harfie, festiwal chórów Zimriya oraz doroczne festiwale w Jerozolimie i Abu Gosh (muzyka liturgiczna), w kibucach: Ein HaShofet, Ein Gev nad Jeziorem Galilejskim i Kfar Blum w górnej Galilei (muzyka kameralna), a także Red Sea Jazz Festival. Zaś muzyczne tradycje chasydów wskrzesił festiwal klezmerski, odbywający się każdego lata w Tzvat (w Safedzie).

Dla wielu Żydów orientalnych i izraelskich Arabów muzyka klasyczna jest często zbyt aszkenazyjska. Mają oni własne tradycje muzyczne, do których nawiązuje np. Izraelska Orkiestra Andaluzyjska, czerpiąca z kultury Afryki Północnej.

O integracji Wschodu z Zachodem można natomiast mówić w odniesieniu do muzyki rozrywkowej. Najbardziej znani izraelscy kompozytorzy piosenek, tacy jak: Naomi Szemer, Uzi Hitman czy Ehud Manor, byli aszkenazyjczykami, ale uwielbiali ich wszyscy Izraelczycy. Równie wielką popularność zdobyli  wykonawcy pochodzenia orientalnego: Ofra Haza, Jona i Gali Atari czy zespół Tipex.

Zobacz także: Współczesna muzyka żydowska w Ziemi Izraela

Źródło: Muzyka