Osady dające schronienie na wzgórzach

Osady dające schronienie na wzgórzach

432
0
PODZIEL SIĘ

Monika Nowik

Szerokie, otwarte przestrzenie Galilei Zachodniej (na wschód od Safedu) stały się schronieniem dla rozmaitych idealistów, którzy próbują na tych wzgórzach stworzyć własne wersje utopii. Dlatego obok bardziej typowych osiedli w rodzaju: kibuców, beduińskich obozowisk czy arabskich, druzyjskich czy czerkieskich wsi, można tu znaleźć również społeczność medytujących transcendentalistów w Hararit, którzy w tym odludnym miejscu dążą do osiągnięcia nirwany.

W Armin istnieje z kolei kolonia wegetarian, którzy uprawiają ziemię wyłącznie naturalnymi metodami i prowadzą pensjonat z doskonałą wegetariańską restauracją. Mieszkańcy wsi Harduf również jedzą produkty rolne pochodzące z upraw i hodowli ekologicznych, a w Klil używa się tylko energii dostarczanej przez słońce i wiatr. Z kolei Szoraszim określa się jako pluralistyczna i egalitarna wspólnota reprezentująca konserwatywny odłam judaizmu.

Prawdę mówiąc, wszyscy mieszkańcy tego regionu zdają się przywiązywać dużą wagę do spraw środowiska naturalnego i jego ochrony, niekoniecznie z powodów religijnych. Wielu przeniosło się tu z zatłoczonego centrum kraju w poszukiwaniu lepszej jakości życia i świeżego powietrza. Zainteresowani bez trudu znajdują pracę w najnowocześniejszych ośrodkach naukowo-badawczych, a dojazd do Haify zajmuje raptem 30 minut.

Na największe miasto Galilei Zachodniej wyrósł Karmel. Założony dopiero w 1964 roku, dzisiaj liczy już ponad 60 tys, mieszkańców z 34 krajów (w tym wielu Amerykanów). Karmi’el jest czysty, ładny, zamożny i uchodzi za miasto wręcz modelowe. W rejonie centrum, na tle odludnych gór, ustawiono cykl imponujących rzeźb, które przedstawiają historię Żydów w Izraelu. Co roku odbywa się tu Międzynarodowy Festiwal Tańców Ludowych.

Źródło: Schronienie na wzgórzach