Muzeum nielegalnej imigracji i Marynarki Wojennej w Hajfie zajmuje niewielki fragment terenu u podnóża góry Karmel. Jeszcze do niedawna muzeum chwaliło się jedynie pamiątkami i dokumentami rozmiarów „gablotowych”, jednak w ostatnich latach zmieniło siedzibę i zaczęło wystawiać również cięższy sprzęt. W tej chwili są to m.in. dwie spore korwety oraz… okręt podwodny.
INS Gal, bo o nim mowa, jest doskonale widoczny z głównej szosy przelotowej przez Hajfę i nie pozwala przegapić samego muzeum.
Nieopodal stoi też wydobyty fragment kiosku INS Dakar, okrętu, który w nadal nie do końca wyjaśnionych okolicznościach zatonął podczas swojej podróży ze stoczni do Izraela.
Muzeum pełni dwojaką rolę – dokumentowania i upamiętniania działań mających na celu nielegalny wwóz żydowskich imigrantów do Palestyny w pierwszych dekadach XX wieku; a także rozwoju i działań Marynarki Wojennej Izraela.
O tym pierwszym epizodzie historii przypomina przede wszystkim Af Al Pi Chen – dawna kanadyjska barka desantowa, kupiona krótko po wojnie przez protoplastę Mossadu i przerobiona na transportowiec imigrantów. Statek jest obudowany pomieszczeniami muzeum, jedna z sal wystawowych, dokumentująca m.in. obozy internowania na Cyprze, mieści się bezpośrednio pod jego dnem.
Dzieje izraelskiej marynarki wojennej przedstawiają natomiast modele i dokumenty przechowywane w muzeum, ale też – a może przede wszystkim – duża ilość eksponatów wystawionych na wolnym powietrzu. Można tu wejść do wnętrza korwety rakietowej i okrętu podwodnego, zobaczyć artylerię, broń rakietową i torpedy, a także dość unikalne eksponaty przypominające o tym, że Izrael i dziś nie znajduje się w szczególnie komfortowej sytuacji pod względem bezpieczeństwa – kutry i ścigacze przechwycone z rąg wrogów podczas operacji wojskowych kilka lub kilkanaście lat temu.
Materiał pochodzi z portalu www.wojny.net