Wielki mały świat

Wielki mały świat

464
0
PODZIEL SIĘ

Monika Nowik

30 tys. mini-mieszkańców małego Izraela stanowi wierny przekrój izraelskiego społeczeństwa. Po stroju figurek nietrudno rozpoznać przedstawicieli kilkudziesięciu odłamów chrześcijaństwa. Miniaturowi Żydzi kołyszą się pod Ścianą Płaczu, a muzułmanie biją pokłony na Wzgórzu Świątynnym. Dbałość o realizm dotyczy tu także przyrody. W parku jest 50 tys. roślin, z czego 20 tys. to miniaturowe drzewa: oliwki, palmy, cyprysy i granaty. Cała ta zieleń żyje dzięki 25 km rur irygacyjnych.

Mini Israel to panorama całego kraju, od zatłoczonych ulic Tel Awiwu po wyciągi narciarskie na górze Hermon.

Izrael jest krajem niedużym, ale i tak podczas jednej wizyty nie da się zobaczyć wszystkiego. Aby sobie ułatwić zadanie , można się wybrać do jego miniaturowej wersji. Na pięciu hektarach ziemi czeka tu na turystów 350 modeli budynków, ośnieżona góra Hermon, ryby z Morza Czerwonego i wiele innych atrakcji. Ten park najlepiej odwiedzić na początku albo na końcu pobytu w Izraelu.

Park znajduje się w pół drogi pomiędzy Tel Awiwem a Jerozolimą. Jest to największy z 45 tego typów parków na świecie, zbudowany przez prywatnych inwestorów. Otwarty w 2001 r., ma formę Gwiazdy Dawida.  Większość modeli wykonano w skali 1:25, z niezwykłą dbałością o najdrobniejsze detale.

Źródło: Wielki mały świat